Obserwatorzy

czwartek, 13 sierpnia 2015

Jabłecznik babci Krysi

         Jabłeczniki kojarzą mi się z dzieciństwem. Moja prababcia, a potem babcia piekły te ciasta na specjalne okazje. Będąc dzieckiem nie do końca wiedziałam co znaczyły te specjalne okazje, bo u nas w domu zawsze byli ludzie i nie widziałam większej różnicy. Jabłecznik i to nie jeden na pewno był pieczony na odpust parafialny, bo wtedy do nas przyjeżdżały wszystkie siostry mojego dziadziusia wraz z rodzinami. Ciotki były niesamowite, rozgadane, wesołe i miały tyle do powiedzenia. Bardzo ciepło wspominam ten czas. Na szczęście w zeszycie pozostał przepis na wyśmienity jabłecznik mojej babci Krysi.
Jabłecznik w wersji oryginalnej składał się z czterech placków kruchych przełożonych jabłkami, do których dodana była żelatyna. Ja zmieniłam trochę ten przepis. Zostawiłam tylko trzy placki i zamiast żelatyny wsypałam galaretki. 
Przepis na ciasto kruche:

60 dag mąki pszennej 
1 paczka margaryny Kasi (250g)
1 całe jajko
2 żółtka
14 dag cukru
2 łyżeczki proszku do pieczenia

Wszystkie składniki trzeba zagnieść na jednolitą masę i po owinięciu w folię spożywczą wstawić do lodówki na 45 minut. Następnie dzielimy ciasto na 3 placki i kolejno pieczemy do zrumienienia. Placki będą bardzo twarde i trzeba uważać żeby się nie pokruszyły.

Masa jabłkowa:

ok. 3 kg jabłek
3 dowolne galaretki ( ja dałam cytrynowe z Winiar)
1 cukier waniliowy
3/4 szklanki cukru ( można dać więcej lub mniej, w zależności od upodobania)

Jabłka obieramy i ścieramy na tarce o grubych oczkach. Jeśli jabłka są bardzo soczyste należy odcisnąć sok przez gazę. Do jabłek wsypujemy cukier i podsmażamy. Do gorących jabłek wsypujemy galaretki w proszku i dokładnie mieszamy, żeby żelatyna się rozpuściła.

Na pierwszy placek wykładamy połowę jabłek i przykrywamy drugim. Na niego drugą część jabłek i przykrywamy trzecim. Posypujemy cukrem pudrem. 

Ja swoje ciasto przygotowałam 3 dni przed zjedzeniem żeby zmiękło i smakowało tak jak wtedy gdy byłam dzieckiem.



 Pychotka :)



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz