Jakiś czas temu zasiałam sobie aksamitki. W tamtym roku też siałam, ale o dziwo nie wiele mi wykiełkowało. Myślałam że w tym roku będzie podobnie, a jest zupełnie inaczej :) Wykiełkowało mi 100 % nasion. Oto moje malutkie roślinki :)
Jeszcze troszkę i będę je wysadzać do doniczek, na grządki i skrzynek. Może nie pachną zbyt pięknie, ale za to ładnie wyglądają.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz